KOD czyli Komitet Obrony Donosicieli. Takie określenie krąży w internecie. I jest ono bez wątpienia słuszne, skoro już nawet dzieci uczestniczące w marszu „Polaków gorszego sortu” z dumą noszą na piersi tabliczki „Jestem TW Bolek”, wyrażając w ten sposób poparcie dla Lecha Wałęsy, nie zdając sobie naturalnie sprawy z tego, że padają ofiarą głupoty własnych rodziców. A że to prawda można się przekonać oglądając poniższy krótki reportaż autorstwa Jana Bodakowskiego.
Tylko tu naprawdę nie ma się z czego śmiać. Mamy dwie najsilniejsze – od strony reprezentacji w parlamencie – grupy Polaków: z jednej strony Bolków, z drugiej: kretynów, którzy wierzą w idiotyzmy w rodzaju 500+ czy odbudowę gospodarki przez wielkie inwestycje państwowe, uszczelnianie podatków i uczynienie bardziej represyjnym prawa pracy. Dom wariatów, to mało powiedziane…
To efekt eliminacji elit w ostatnich 70-latach oraz skutek medialnego prania mózgów przez te lata. W efekcie mamy ogłupiony naród oszukiwany przez wszystkich łapiący się na każdą medialną podpuchę.
Media w Polsce wyrządziły i wyrządzają rodakom wiele szkód. Od 70-lat zawsze w służbie rządzących.
Tracę nadzieję na pozytywne zmiany… cud potrzebny…