Radio Maryja, Telewizja Trwam i gazeta „Nasz Dziennik” należą do znanego wszystkim Ojca Tadeusza Rydzyka. Media te skierowane są przede wszystkim do polskich katolików. Według redaktora Adama Wielomskiego „…środowisko toruńskie było głęboko zanurzone w posoborowym katolicyzmie”. Pod względem politycznym media te do 2005 roku wspierały środowiska związane z Ligą Polskich Rodzin. Jednak pamiętnego roku wyborczego, kiedy to wybieraliśmy zarówno parlament, jak i prezydenta, media o. Rydzyka nagle poparły Prawo i Sprawiedliwość.
Wielkie nadzieje i rozczarowania
Kiedy stało się jasne, że PiS zbuduje koalicję parlamentarną nie z Platformą Obywatelską, ale z LPR – em i Samoobroną, uważałem, że teraz bracia Kaczyńscy razem z Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem przy pomocy tzw. „moherowych beretów” doprowadzą do wielkich przemian w Polsce i niebawem powstanie zupełnie nowy ustrój o nazwie IV Rzeczpospolita. Jakież było moje zdziwienie, kiedy to PiS nie poparł zmian w konstytucji by wzmocnić prawnie życie „od momentu poczęcia do naturalnej śmierci”. Już wtedy zacząłem podejrzewać ówczesną partię rządzącą o skłonności lewicowe, a nie prawicowe. Całe to zamieszanie, którego konsekwencją było wyjście kilku posłów PiS na czele z Markiem Jurkiem z partii Kaczyńskich ogromnie wzburzyło o. Tadeusza Rydzyka, ale później słyszałem na antenie Radia Maryja, jak jeden z ojców próbował usprawiedliwiać tych posłów ówczesnej partii rządzącej, którzy byli przeciwni zmianom w konstytucji. Kiedy w czerwcu 2007 r. prezydent Lech Kaczyński wynegocjował dla Polski nowy Traktat reformujący Unię Europejską, niemal wszystkie polskie media, a także te „toruńskie” uznały to za wielki sukces. Kiedy latem tego samego roku rozpadała się koalicja PiS – Samoobrona – LPR (ewidentnie z winy partii braci Kaczyńskich), media o. Tadeusza Rydzyka ostatecznie promowały Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobrę, którzy walczyli z ogromnym „układem”, który wdarł się nawet do ich własnego rządu. Argumentacja byłego ministra sprawiedliwości o tym, że Janusz Kaczmarek i jego ludzie należą do układu, a on nic o tym nie wiedział była tak śmieszna, że nie warto takiej osobie wierzyć. Niestety w Radiu Maryja, Telewizji Trwam, czy w „Naszym Dzienniku” Zbigniew Ziobro był przedstawiany jako osoba nieskazitelna, wiarygodna. Szczególnym promotorem tej osoby w Radiu Maryja był Profesor Jerzy Robert Nowak, który uważał go za najlepszego ministra w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Nie zmieniał swego zdania, gdy wysuwano przeciwko niemu oskarżenia np. o nielegalnym podsłuchiwaniu członków własnego rządu nie tylko ze strony PO, czy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale także ze strony współkoalicjantów z LPR i partii Leppera. Wspomniany profesor, związany od dawna ze środowiskiem toruńskim zaatakował w końcu Telewizję Polską, która jego zdaniem za słabo wspierała Prawo i Sprawiedliwość szczególnie w trakcie kampanii wyborczej w 2007 roku. No cóż. Nie chciałbym komentować tych wypowiedzi profesora Jerzego Roberta Nowaka, którego mimo wszystko cenię chociażby za wykrywanie kłamstw Jana Tomasza Grossa, dotyczących stosunków polsko – żydowskich, ale myślę, że jeśli ktoś oglądał TVP od momentu, gdy Andrzej Urbański został prezesem tejże telewizji, ten zauważył, że coraz więcej programów publicystycznych było robionych na zamówienie polityczne. Pamiętam np. słynną konferencję prasową prokuratora Jerzego Engelkinga, który próbował udowodnić, że to Janusz Kaczmarek doprowadził do powiadomienia Andrzeja Leppera o planowanej akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Ministerstwie Rolnictwa. Po emocjonującej konferencji na antenie TVP3 doszło do dyskusji na ten temat, a gośćmi zaproszonymi do studia byli: Dorota Kania (wtedy „Wprost”) i Tomasz Sakiewicz (Gazeta Polska). Dla osób, które znają się na polityce, nazwiska te mówią same za siebie. Zaproszone przez TVP3 osoby mają poglądy wybitnie PiS – owskie i oczywiście udowadniali widzom, że Kaczmarek jest winny. Więc jak można mówić, że TVP za słabo wspierała Kaczyńskich. Partia ta dzięki poparciu TVP, mediów ojca Tadeusza Rydzyka mogła z powodzeniem wygrać wybory w 2007 roku, tylko że tego po prostu nie chciała.
Wierni PiS – owi
Jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości w serwisach informacyjnych Radia Maryja, Telewizji Trwam i w „Naszym Dzienniku” można było zauważyć stałą tendencję. Zawsze pokazują oni w dobrym świetle PiS, niezależnie od tego, czy rzeczywiście mają oni rację. Na przykład po obejrzeniu wiadomości w TV Trwam można odnieść wrażenie, że tylko Prawo i Sprawiedliwość jest nadzieją dla Polski i musi jak najszybciej wrócić do władzy. Tylko osoby należące do PiS są patriotami, którzy walczą o Polską rację stanu. W związku z tym w ich wiadomościach nie padną słowa Lecha Kaczyńskiego, który uznaje Traktat lizboński za wielki sukces Polski. Wszyscy, a nawet środowisko tzw. „moherowych beretów” doskonale wiedzą, że to sam prezydent wynegocjował ten traktat, a w przemówieniu w Sejmie RP 1 kwietnia ubiegłego roku zachęcał wszystkich posłów do jego zaakceptowania. W tym roku podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego było podobnie. Prof. Jerzy Robert Nowak i dr Krzysztof Kawęcki na antenie Radia Maryja przekonywali swych wiernych słuchaczy, by w zbliżających się wyborach zagłosowali na kandydatów z list Prawa i Sprawiedliwości. Było to już jedno wielkie oszustwo i okłamywanie tzw. „moherowych beretów”, że tylko PiS najlepiej będzie nas reprezentować w Parlamencie Europejskim. Na dzień dzisiejszy media o. Rydzyka nadal wierzą, że partia braci Kaczyńskich jeszcze się odrodzi i dojdzie do władzy. Czasami mam wrażenie, jakby pod względem politycznym ich świat zaczynał się i kończył na PiS – ie, tak jakby nie było dla Polski żadnej innej alternatywy.
Jest Nadzieja
Mimo tego wszystkiego, co przedstawiłem, nie popieram tej całej grupy osób, która dąży do zniszczenia tego wszystkiego, co osiągnął Ojciec Tadeusz Rydzyk. Mimo zmian, do jakich doszło w mediach „toruńskich” w 2005 roku, nie stały się one tak w całości PiS – owskie. Mimo wszystko zarówno w Radiu Maryja jak i w TV Trwam jest miejsce na spokojną modlitwę, są nadal audycje katolickie dla dzieci, młodzieży, małżonków, osób starszych. Wciąż w tych mediach można się zapoznawać z poglądami osób sceptycznie nastawionych do partii braci Kaczyńskich, jak np. Profesora Bogusława Wolniewicza, czy zwolennika liberalizmu Stanisława Michalkiewicza.
Teraz to założyciel Radia Maryja musi podjąć tę ważną decyzję i ostatecznie zerwać z poparciem dla Prawa i Sprawiedliwości. Wielu zwolenników prawdziwej polskiej prawicy miało nadzieję, że stanie się to przed wyborami do europarlamentu. Tak się jednak nie stało, w wyniku czego ani Libertas, ani Unia Polityki Realnej, ani też Prawica Rzeczypospolitej nie przekroczyły 5 – procentowego progu wyborczego i nie dostały się do PE. Dostał się za to PiS i to dzięki m.in. kampanii, jaka prowadzona była na antenie Radia Maryja przez wspomnianych Prof. Jerzego Roberta Nowaka i dra Krzysztofa Kawęckiego. Gdyby tak te głosy tzw. „moherowych beretów” przeszły na te 3 wspomniane partie prawicowe, podbudowałoby to polską prawicę, która nabrałaby chęci do większego działania, a PiS – u w tym momencie już by zapewne nie było. A tak nie ma Libertasu, w UPR – ze dochodzi do kłótni między obecnym Prezesem Bolesławem Witczakiem a Januszem Korwin – Mikke. W sumie ze wszystkich tych trzech partii najlepiej wypadła Prawica RP i to jest okazja dla o. Rydzyka, by postawić na nich, a nie na pseudoprawicowy PiS. UPR też mogłaby skorzystać z propagowania wolnego rynku na antenie Radia Maryja. W końcu nie bez powodu Stanisław Michalkiewicz występuje tam na antenie, a gdyby jeszcze w promowanie UPR – u włączył się Prof. Bogusław Wolniewicz, to byłaby okazja dla całej prawicy wyjść z tego „podziemia” i zacząć mówić prawdę szerszej grupie ludzi. W tym roku wszystko już jest stracone, ale za rok mamy wybory samorządowe i prezydenckie. Trzeba to jak najlepiej wykorzystać, ale najpierw to środowisko toruńskie musi definitywnie zerwać z oszustami z Prawa i Sprawiedliwości.
Mateusz Teska

19 KOMENTARZE

  1. Radio Maryja, pomijając proPiSowskie sympatie, czasem jednak potrafi zaskoczyć. Oto linki do ciekawych audycji, które mogły się odbyć chyba tylko na antenie tego radia…
    kapitalizm.republika.pl/audycjerm.html

  2. Autor nawyraźniej nie słucha uważnie Radia Maryja. Wiedziałby że od kilku tygodni co najmniej PiS ma wyraźne sygnały dyscyplinujące. Być może to tylko targowanie się, a być może ostrzeżenie.

  3. W Polsce są środowiska, co raz bardziej agresywne i krzykliwe wzywaja, aby zdejmować krzyże – zlikwidujcie z krajobrazu kapliczki i krzyże przydrożne, szczególnie te na skrzyżowaniach zobaczycie jak zubożej krajobraz kraju. Podobne głosy słychać z tolerancyjneh UE z wyrokiem Trybunału Europejskiego. Pytam się czy jest mozliwość przez elektroniczną pocztę i poprzez strony:konserwatyzm.pl, piotrskarga.pl, fronda.pl, christiana.pl i…i…i….i….zebrać w jednym mijescu o jednej godzinie wszystkich którym jeszcze zależy na katolicyźmie, krzyżu i zaprotestować przeciw tego rodzaju atakom. Pamiętam pierwszą połowę lat 90 wiekuXX jak RadioMaryja i początkujące TVtrwam w obronie nienarodzonychdzieci zorganizowało w Warszawie potężną pół milionową demonstrację. To przy obecnych środkach przekacu nie da sięstanąć w obronie KRZYŻY i KAPLICZEK, zwłaszcza, że demonstrację takąnależałoby połąćzyć z obroną naszycg braci i sióstr chrześcijan męczonych, mordowanych, rabowanych, bitych i torturowanych, gwałconych, szykanowanych w Chinch, Indiach,Sudanie, Somalii, Egipcie, Wietnamie, Kambodży, Arabii Saudyjskiej, Pakistanie, Iranie i wielu,wielu.Broniąc krzyża tutaj jednocześnie będziemy bronić naszych braci i sióstr tam, gdzieś daleko na Azjatyckim czy Afrykańskim , Amerykańskim Kontynencie.Ci ludzie oczekują nie tylko modlitwy, pomocy rzeczowej, pragną również odczuć, żę są inni chrześcijanie, którzy w ONZ,UE,NATO,OBWE i podobnych organizacjach poruszą ich sprawę, ale nie tak, że pogadaja i już. Sprawa ma być rozwiązana, a nie zatuszowana, bo to chrześcijanie. OBRONA KRZYŻA W ŚWIECEI OBRONĄ CHRZEŚCIJAN ŚWIATA. I ten gest, ten głos powinien wyjść tutaj od nas z POlski. Tłum Ludzi przed MSZ, URM, Sejmem, poszczególnymi ambasadami, gdzie najbardziej są torturoani chrześcijanie, Pałac Prezydencki, NUncjatura w Polsce, Siediba ONZ, Siedziba UE,…,…,i taka demonstracja poparcia spokojna o wielu flagach owinietych wokół krzyży może wielkich tego świata troszke potrząśnie. Czy tego rodzaju zadaniami organizować się nie powinny harcerze, młodzieżowe chrześcijańskie organizacje i stowarzyszenia, Jest Bardzo potrzebny tego rodzaju płomień poparcia dla tych ludzi z innych kontynentów od nas dla nich. Czy podejmie się ktoś tego? Czy jak zwykle gadaugadugadu i nic.

  4. Kto będzie administrował?
    Kiedyś w Radio Maryja usłyszałem, że ważne jest kto będzie administrował priwislinskim euroregionem! Trudno się z tą tezą nie zgodzić! Myślę, że Radio Maryja ma możliwość wskazać patriotów! Wystarczy wymienić z imienia i nazwiska wszystkich 64 czy 68 posłów, którzy podpisali się pod wnioskiem Antoniego Macierewicza do Trybunału Konstytucyjnego R.P. zaskarżającym traktat z Lizbony! Upublicznienie nazwisk patriotów umożliwi Soli Tej Ziemi: Moherowym Beretom racjonalne przygotowanie się do nadchodzących wyborów samorządowych i prezydenckich!

  5. Za duży brak kultury osobistej uważam mówienie komukolwiek, co powinien robić czy kogo ma popierać. Można swojemu dziecku wbijać do głowy jak ma się zachowywać, ale nie komuś dorosłemu, komu nie dorasta się do pięt. To, że ktoś nienawidzi braci Kaczyńskich nie upoważnia go do tego by całe osobiste odium tejże nienawiści kierować na PiS. A kogo to mamy popierać w wyborach, skoro na prawej stronie nie ma wyrazistej, silnej partii? Załóżcie, Panowie, taką partię, zagospodarujcie duży procentowo elektorat, pokażcie program prawdziwie pronarodowy, brońcie go przed socjaleurokratami, pokażcie, że jesteście Polakami z krwi i kości, to na was zagłosuję. Tylko, że stać was tylko na wyrzucanie z siebie potoku słów pełnych frazesów i dyskredytowania wszystkiego, co nie jest zgodne z waszym punktem widzenia. W takim razie kogo popieracie, jeżeli nie PiS? A może macie pretensje, że to nie wy gościcie na antenie RM? Musielibyście jednak mieć coś konkretnego do zaproponowania oprócz nagonki personalnej. To tylko źle świadczy o was.

  6. odpowiadam! Myślę, że Lucy ma jakieś nazwisko!
    Kto Pani lub Panu Lucy powiedział, że my jesteśmy przeciwko całemu PIS-owi!
    My pogardzamy zdrajcami! Pana Antoniego Macierewicza szanujemy! Przyzna Pani -(Pan),
    że przynajmniej w sprawie zatrzymania szaleństwa traktatowo-lizbońskiego coś próbowaliśmy zrobić!
    UPR-u nie trzeba zakładać, skoro już istnieje!

  7. Ja w 100% popieram pana Dybowskiego. Musimy wreszcie wyjść na ulice i wykrzyczeć z siebie to całe zło! Jeśli w mojej szkole ktoś zdejmie mój krzyż, ja go z powrotem zawieszę na miejsce! Nikt nam nie zabierze wolności! Nikt nie będzie wcierał nam w oczy propagandy z poprzedniego ustroju! Powinniśmy zakomunikować, że jesteśmy przeciwni ograniczaniu naszych swobód i dziedzictwa, bez którego nie bylibyśmy wolni ani raz, a tego chciałaby Unia. Aby zorganizować protest lub manifestację, trzeba powiadomić gminę, gdzie ma się odbyć… Co prawda, zgody na manifestację można nie otrzymać, wtedy…

  8. Panie Piotrze Korzeniowski. Ja nie mówię, że UPR trzeba zakładać, coś się Panu poplątało. Tylko proszę powiedzieć, ile % elektoratu głosuje na UPR, a ile na PiS? Ja stoję mocno obiema nogami na ziemi i myślę racjonalnie. Głosuję na tych (co do których też mam swoje zastrzeżenia), którzy odpowiadają mi bardziej niż PO. Taki jest mój wybór. Natomiast w artykule pisze się, że toruńskie środowisko musi zerwać z oszustami z PiS… Proszę Pana! Skoro twierdzi się, że są oszuści to proszę zawiadomić prokuraturę niech się nimi zajmie, ale nakazywać komuś z kim ma trzymać, a z kim nie, to proszę mi wybaczyć, ale uważam to za brak kultury. Gdyby Panu ktoś tak mówił z kim ma zawierać alianse, a z kim zrywać, też by Pan był zniesmaczony i oburzał się, czemu oczywiście nie należałoby się dziwić. Nazwisko oczywiście posiadam ale, wzorem innych forumowiczów, nie podaję do publicznej wiadomości i w tym miejscu nie zaspokoję Pana ciekawości. Redakcja też nie ma upoważnienia do udostępniania mojego majla. Przykro mi.

  9. Sanowna Pani (Pan) Lucy! Dywaguje Pani (Pan) na temat tego czy coś jest kulturalne czy nie jest w momencie gdy robi się ludziom wodę z mózgów nie nazywając zdrajców zdrajcami!
    Odnośnie UPR-u. Wyraźnie Pan (Pani) sugeruje, żeby założyć partię: „… A kogo to mamy popierać w wyborach, skoro na prawej stronie nie ma wyrazistej, silnej partii? Załóżcie, Panowie, taką partię, zagospodarujcie duży procentowo elektorat, pokażcie program prawdziwie pronarodowy, brońcie go przed socjaleurokratami, pokażcie, że jesteście Polakami z krwi i kości, to na was zagłosuję. Tylko, że stać was tylko na wyrzucanie z siebie potoku słów pełnych frazesów i dyskredytowania wszystkiego, co nie jest zgodne z waszym punktem widzenia…”
    Tak zdrada Ojczyzny nie jest zgodna z naszym punktem widzenia ale jesteśmy pewni, że nie jest też zgodna z punktem widzenia Radia Maryja!
    Łatwo jest odpowiedzieć kogo nie popierać:
    partii zdrady narodowej czyli POPIS-u, PSL i SLD. Wyjątek stanowi kilkudziesięciu posłów PIS-u (trochę dziwne, że nadal są w tej partii)!
    Pozdrawiam serdecznie!
    Piotr Korzeniowski piotrek@lp.pl

  10. Panie Piotrze zaproponuj Pani Lucy, żeby sama założyła partię, napisała konkretny program dla POlski i spróboweała się wcisnąć na rynek partii politycznych i programów partyjnych i zobaczyła jak to jest z rejestracją partii, ze zbieraniem przed wyborami list poparcia itd.Najłatwiej Pani Lucy jest napisać „weżćie i zróbta” i do tego ze 100% sukcesem. Czy Pani Lucy głosowała na UPR? No to już nie będzie głosować, bo partia,która miała ostatnią deskę ratunku dla Polski właśnie ją porąbała i sama rozsypała się. Tak pani Lucy kiedy był czas to gdzie pani była pomagała pani, chociaż plakat jeden nalepiła w oknie swego balkonu? To po co to gadanie. Teraz jest inny czas i inne metody przyszły do wykonania. Niestety i przykro – takie fakty.

  11. „Wyjątek stanowi kilkudziesięciu posłów PIS-u (trochę dziwne, że nadal są w tej partii)!”
    Ciekawe, że takich podstawowych kwestii pan nie rozumie…
    Te protesty przeciwko TL są tylko na pokaz. Chyba nie myśli Pan, że ktoś kto NA PRAWDĘ chce bronić Niepodległości Polski zostaje w partii, która pozbycie się takiej niepodległości jawnie popiera?
    W takich kwestiach nie idzie się na kompromisy. Ci panowie tak sobie protestują, żeby… protestować. Nic z tego nie wyniknie. Gdyby mieli za grosz przyzwoitości to już dawno by ich w PiS nie było…

  12. Pan Maciej Dybowski. Dlaczego Pan sam nie zaproponuje mi zakładanie partii tylko zwraca sie z tym do Pana Piotra? Nie rozumiem. Zawsze ktoś za Pana odwala robotę? Gdybym była w waszym wieku z pewnością nie stałabym obojętnie gdyż to nie leży w moim charakterze. Ale z tego, co obserwuję wynika, że potraficie rozwalać, a nie budować. Dlaczego? Powinniście sami sobie na to odpowiedzieć. Skoro UPR się sypie to jednak miałam rację, że nigdy na tę partię nie głosowałam uznając, że na scenie politycznej nie odgrywa znaczącej roli. Jestem realistką i nie marnuję głosu na tych, którzy nie wchodzą do parlamentu. Widocznie za mało się staraliście. A żeby wieszać plakaty w oknach to Szanowny Panie musiałabym być przekonana do programu partyjnego. Do tej pory nie wywiesiłabym w swoim oknie plakatu żadnej partii. Pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia.

  13. Pani Lucy zwracała się Panie do Pana Piotra K. więc nie śmiałem wtrącać się w tak pasjonujące dywagacje i radziłem panu Piotrowi co ma z takim pasztetem jak nie dopieszczony wyborca zrobić. I nie omyliłem. Żegnam

  14. I jeszcze jedno Pani Lucy, ależ co mi Pani proponuje, jestem ŻONATY!!mam dzieci i niedługo wnuki! A Pani takie rzeczy w głowie.nononono, te dzisiejsze kobiety!!!

  15. Maciej Dybowski. Pan naprawdę chyba jasno nie myśli. Uśmiałam się niesamowicie z Pana dywagacji i do tej pory się śmieję. Czy ja coś Panu proponowałam? Widocznie Pana ego przysłania wszystko inne. To, że jest Pan żonaty to tylko bardzo dobrze o Panu świadczy. Przynajmniej dba Pan o przedłużenie rodzaju ludzkiego jak Bozia przykazała. A tak na marginesie, ja nie jestem dzisiejsza. Ja jestem niegdysiejsza. I to bardzo. W dodatku mam poczucie humoru. Pozdrawiam

  16. Droga Pani LUCY!!!Jestem z przełmu XVIII/XIX wieku, a może jescze wczesniej, więc rozbiór Polski dokonyway w tych dniach mnie tak bardzo nie boli. Boli mnie, że przyszłe pokolenia aby odzyskać suwerenność Polski będą……….Pozdrawiam.A z tym przerośniętym Moim Ego ma Pani rację.

  17. Panowie, bardzo lubię Wasz portal czytać, jestem też zwolennikiem Mikkego, musicie zrozumieć że trzeba zatrzeć dawne podziały i nie można ciągle się wściekać na Rydzyka, jeśli nie przestaniemy się dzielić to Unia Europejska zabierze nam resztki wolności, wprowadzi totalitaryzm, gorszy niż ZSRR.
    Zjednoczmy się, wszyscy którzy widzą w UE kolejny ZSRR zamiast wzajemnie się opluwać.
    Przypominam że jeśli ambitny plan panów z UE wejdzie w życie, nasze podziały stracą na znaczeniu, poprostu zniknie wolność słowa więc i znikną podziały.
    Czas zewrzeć szyki i działać razem, póki jeszcze czas, póki jeszcze są resztki wolności słowa, póki jest wolny internet.
    PiS zdradził sprawę i teraz to PiS siedzi przy brukselskim korycie i wyrasta mu świński ryjek, brukselski ryjek od nadmiaru hormonów…

  18. Straszliwy gniot. Od strony popierającej kapitalizm oczekiwał bym czegoś innego niż publikowanie artykułów promujących antysemitów i neofaszystów. Gdyby nie tego typu pro radio maryjne i ultrakatolickie wypociny więcej osób wspierało by UPR i pro kapitalistyczne inicjatywy. Program UPR super ale tego typu poglądami co wyżej tracicie masę wyborców,np mnie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here