Tak skwitował dziś smutną wiadomość o tragicznej śmierci posła Kukiz’15 Rafała Wójcikowskiego, współpracownik naszego portalu Marcin Janowski.
Jest w tym stwierdzeniu dużo racji. Śp. Rafał Wójcikowski był jednym z nielicznych parlamentarzystów, który orędował za wolnorynkową gospodarką, nielicznym z normalnie myślących. W obecnym sejmie (ale i w poprzednich także) ze świecą takich szukać. Tym większa strata.
Śp. Rafał Wójcikowski związany był kiedyś z Unią Polityki Realnej, potem próbował przenosić wolnościowy styl myślenia na grunt PiS-u, co raczej nie przyniosło zbytnich rezultatów. W końcu związał się z Kukiz’15 i z tego właśnie ugrupowania zdobył mandat w okręgu Piotrków Trybunalski. Na stałe mieszkał w Tomaszowie Mazowieckim. Aktywnie uczestniczył w wielu konferencjach, m.in. organizowanych przez Fundację PAFERE czy też organizowanych przez UPR piknikach prawicowych.
Śp. Rafał Wójcikowski pozostawił na tym łez padole żonę i dwójkę dzieci, którym składamy najszczersze wyrazy współczucia. Będziemy się za Niego modlić…
* * *
Przypominamy wykład śp. Rafała Wójcikowskiego wygłoszony podczas pikniku prawicowego w Wiśniowej Górze w dniu 22 sierpnia 2009 roku. Temat: „Czeka nas bankructwo świata zachodniego”.
Swiec mu Panie nad jego dusza. Szkoda czlowieka. Szkoda tez ze walczyl o cos co jest i bedzie utopia bowiem z opisu wynika ze walczyl z wiatrakami. Normalnie kiedys i ja wierzylem w wolny rynek ale rzeczywistosc mi pokazala ze wierze w utopie ktora sie nigdy nie sprawdzi w zyciu. W mojej Biedronce wola wyrzucac towar do smieci niz go sprzedac. Ktos musi miec w tym interes zeby tak to dzialalo. Smutne.