Jak podaje KAI…
„Były prezydent Włoch Francesco Cossiga ubolewa, że do tej pory władze nie zaprotestowały publicznie przeciwko „obraźliwym i wulgarnym opiniom, wyrażonym przez organizacje międzynarodowe i europejskie oraz rządy innych krajów”, kierowanym pod adresem Benedykta XVI. W liście do przewodniczącego episkopatu kard. Angelo Bagnasco były szef państwa dziękuje mu za „jednoznaczne i zdecydowanie potępienie tych ataków” we wczorajszym przemówieniu na otwarcie obrad Rady Stałej konferencji biskupów.
„Bardzo ubolewam nad faktem, że rząd mojego kraju nie zaprotestował przeciwko instytucjom międzynarodowym i europejskim, które naruszyły granice swoich kompetencji” – pisze Cossiga, występując, jak podkreśla, w charakterze „członka Kościoła katolickiego i wiernego diecezji Rzymu, której biskup jest papieżem”.
„Jako obywatel Włoch i członek parlamentu republiki z całą świadomością i w duchu posłuszeństwa podzielam zarówno nauczanie potwierdzone przez Jego Świątobliwość wobec narodów afrykańskich, jak i odważne słowa wypowiedziane przez eminencję na otwarcie posiedzenia episkopatu, pomny nauki, jaką pozostawił katolikom św. Tomasz Morus, patron rządzących i polityków” – napisał były prezydent Włoch.”
Źródło: www.niedziela.pl
Papież nie powinien liczyć na to, że ktoś go będzie przepraszał, tylko musi robić swoje, czyli pełnić swą posługę w imię PRAWDY. PRAWDA jest dziś niepopularna, więc ci co ją głoszą muszą liczyć się z tym, że będą atakowani, nie zaś z tym że wszyscy będą ich chwalić. Te wszystkie ataki dowodzą tylko tego, że wielu ludzi boi się PRAWDY, zaś papież nie jest od tego, by dbać o ich dobre samopoczucie tylko po to, by stanowczo mówić im, że błądzą i jeśli się nie nawrócą będą się smażyć w piekle…
Diabeł miesza ogonem w głowach bardzo wielu ludzi, którzy ulegają lewicowcom – sługom diabła. Za NASZEGO PAPIEŻA BENEDYKTA XVI my katolicy musimy się bardzo żarliwie modlić, aby wytrwał i Duch Święty wspierał Go światłością i mądrością.