„Pomoc bezrobotnym jest jednym z podstawowych zadań Kościoła – zapewnił bp Ludwig Schwarz. Na konferencji prasowej w przeddzień obchodzonego dziś w Austrii Dnia Bezrobotnego ordynariusz Linzu podkreślił, że Kościół nie zapomina o żadnej z osób pozostających bez pracy, a ich troski są jego troskami. Przypomniał „cenną pomoc”, jaką świadczy Kościół poprzez fundację na rzecz bezrobotnych, działającą przy tamtejszej Caritas.
Zdaniem hierarchy, który w ramach konferencji episkopatu zajmuje się sprawami społecznymi, w czasach kryzysu polityka gospodarcza powinna zapewniać dobre warunki pracy, w tym płace wystarczające do utrzymania się. Bardziej niż w przeszłości powinna ona także czuwać nad sprawiedliwym podziałem wspólnie osiągniętych dóbr. Jednocześnie bp Schwarz skrytykował bogacenie się „bez skrupułów” przez niektórych, podczas gdy inni wiodą życie w biedzie.
Z okazji Dnia Bezrobotnego Kościół katolicki zorganizował akcje solidarności z ludźmi pozbawionymi pracy. Szczególny nacisk położono na przypominanie o trudnościach ludzi młodych z wejściem na rynek zatrudnienia.”
Od redakcji: Kolejna głupota… Szkoda, że Kościół austriacki nie dostrzega faktu, iż to państwo, poprzez swą politykę podatkowej grabieży ludzi, przyczynia się do takiego stanu rzeczy. Można płakać nad rozlanym mlekiem, ale czasem wartyo zadać sobie pytanie, dlaczego do tego rozlania doszło…
Źródło: www.niedziela.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here