To nie debaty telewizyjne dwóch kandydatów na prezydenta powinny się znajdować na czołówkach gazet i portali internetowych w ostatnich dniach, ale wiadomość, że Pani Zuzanna Kurtyka, dzielna i mężna Polka założyła 27.06.2010 stowarzyszenie Katyń 2010. Wdowa po Prezesie IPN wyjaśnia dla „Rzeczypospolitej” , że : …Stowarzyszenie „Katyń 2010″, które powstało w niedzielę, to stowarzyszenie rodzin ofiar tragedii smoleńskiej.” „Chcemy, by znaleźli się w nim wszyscy bliscy osób, które w niej zginęły. Na razie jest grupa założycielska składająca się m. in. z pani Kochanowskiej, pana Melaka, rodziny pani Łojek oraz rodziny pana Merty.”

Coraz wyraźniejsze są postulaty rodzin ofiar katastrofy z dnia 10.04.2010 roku, aby wreszcie zaczęto pisać i mówić całą prawdę o przyczynach tej tragedii. Miało być sprawne i profesjonalne postępowanie prowadzone przez rosyjskich śledczych, a do tej pory to mamy zacieranie śladów, złodziejstwo rosyjskich żołnierzy, szpiegostwo federalnych służb specjalnych Rosji, fałszerstwo o 16 sekund pierwszej wersji nagrań z czarnych skrzynek dokonane przez Rosjan i oszczerstwa pod adresem polskich pilotów. Zatem sprawa smoleńska, stała się już nowym Katyniem. Jest to Katyń 2010 .
Chylę czoła przed Panią Zuzanną Kurtyka, bo trzeba niezwykłego hartu ducha i niezwykłej odwagi, aby po takiej tragedii nie poddać się propagandzie wyższości rzekomej dobrej woli Rosjan nad zdrowym rozsądkiem. Wszelkie logiczne pytania płynące od internautów, były zagłuszane lekceważącym stwierdzeniem rusofili, że… ” to wszystko są spiskowe teorie”… Profesjonalne wątpliwości ekspertów kwitowano teoriami o tajemnicy śledztwa. Polskich archeologów nie wpuszczono w ogóle na teren katastrofy bo….” nielzja” Nie wolno i już. Wszelka krytyka śledztwa ze strony rodzin ofiar była niejednokrotnie zagłuszana wypowiedziami psychologów na temat traumy i wychodzenia ze smutku po utracie bliskich.
Pamiętam jak za czasów komuny wyciszano śledztwo w sprawie przyczyn śmierci Stanisława Pyjasa, księdza Stanisława Suchowolca, księdza Sylwestra Zycha i ponad 100 innych zabójstw przez „nieznanych sprawców”. To wszystko były metody KGB, którego kiedyś szefem był Władimir Putin i ten sam Putin teraz miałby nagle dopilnować rzetelności śledztwa w sprawie Katynia 2010r…
Za czasów PRL były prymitywne metody zagłuszania prawdy w postaci stacji nadających przeraźliwie głośne trzaski jakby zatartej piły tarczowej na tych samych częstotliwościach, co emitowało Radio Wolna Europa i Głos Ameryki. Dzisiaj metody zagłuszania prawdy zostały znacznie unowocześnione. Po prostu bombarduje się ludzi szumem dezinformacji, kpiny z prawdy, albo prostackiej rozrywki. Ileż to razy słyszeliśmy ostatnio, że dość już tej żałoby? Iluż to ekspertów stwierdziło, że dość już tych domysłów w sprawie katastrofy z 10.04.2010r i poczekajmy na oficjalne wyniki śledztwa… Mamy zatem czekać rok , może dwa , a może 70 lat na oficjalne, nowe rosyjskie kłamstwa?
Wyciszanie śledztwa też odbywa się nowocześniej, bo nie ma cenzury, tylko dla mediów są sprawy coraz ważniejsze od Katynia 2010, jak „Mundial”, debata telewizyjna, gry partyjne, pozew wyborczy, kryzys grecki, formuła I, wygłupy Palikota itd. itp. Bicie piany wyborczej nie powinno być uznawane przez redaktorów naczelnych i wydawców za ważniejsze od wiadomości o powstaniu stowarzyszenia Katyń 2010r.
Rajmund Pollak

13 KOMENTARZE

  1. Mam zapytanie. W jaki sposób można stać się członkiem Stowarzyszenia Katyń 2010. Jestem jego zwolennikiem, oraz mam wiele innych osób zainteresowanych obecnością w tym Stowarzyszeniu. Proszę o informację.

  2. Mam zapytanie. W jaki sposób można stać się członkiem Stowarzyszenia Katyń 2010. Jestem jego zwolennikiem, oraz mam wiele innych osób zainteresowanych obecnością w tym Stowarzyszeniu. Proszę o informację.

  3. Nie powinno być wyciszenia wobec Drugiego Gibraltaru, bo to jest lepsze określenie. Lecz wyciszanie następuje i będzie nastepować. Nie można do tego dopuścić.

  4. @ masd
    Nie wiem czy Pan zauważył, ale coraz więcej znanych z walki o prawdę ludzi wypowiada się na temat katastrofy smoleńskiej . Takim autorytetem jest m.in. Ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski.

  5. a mnie ciekawi, jakim cudem kadłub rozsypał się w drobne przy prędkości 150-200km/h? nawet samochody nie idą w konfetti przy takiej prędkości… co dopiero zbudowany na metalowych obręczach kadłub.

  6. co tam na niszczenie. 15 minut (od walnięcia w ziemię tupolewa do syreny alarmowej) to dosyć, by cały kadłub odtransportować w tajgę.

  7. @ Kamil
    Rosjanie nie bez powodu opóżnili o kilkanaście minut przekazanie w świat wiadomości o katastrofie ! Mieli sporo czasu na niszczenie dowodów .

  8. Ciemnogrodzie wróć do szkoły podstawowej i od nowa poznaj historię Polski. Jeżeli kiedykolwiek do władzy dojdzie ktokolwiek z pisu tak się będzie działo.Chyba coraz bardziej niewygodna staje się prawda o tragedi. Nikt nie powinien ginąc, każda śmierć jest wielką stratą i jest bezsensowna ale nie trzeba było w dobie terroryzmu i innych zagrożen tak jak każdy pmyślący przywódca narodu zabierać na pokład takiej liczby ludzi. Rodziny ofiar dostali odpowiednie wsparcie ze strony rządu i ciągle czegoś jeszcze oczekują to w końcu nasze, wszystkich podatników pieniądze. A teraz chcielibu jeszcze cudu w ciągu trzech miesięcy poznaćwszystkie szczegóły katastrofy, wrak TU-154 znajduje się tam gdzie prowadzone jest śledztwo w odpowiednim czasie wróci do kraju bo to nasza własność ale cóż Wy chcecie stać nawet ponad prawem międzynarodowym i tupać nużką, teraz Rosjanie są żli bo tam doszło do wypadku, gdyby stało się to nad terytorium Niemiec tez uknulibyście spisek, że to Niemcy dokonali zamachu . Dobrzy, prawi,mondrzy , patriotyczni są tylko Kaczyńscy wszyscy inni to motłoch a może pamiętacie kto to mówił”spieprzaj dziadu” wstyd ale wy go chyba nie macie

  9. Zgadzam się z Panią co do tego, że katastrofy lotnicze bada się dość długo, a każdym razie raporty końcowe publikowane są po dłuższym okresie… Np. wypadki spadochronowe… Wydaje się, rzecz prosta: skręcenie linek, zbyt późne otwarcie spadochronu zapasowego, zbyt gwałtowny skręt przy lądowaniu itp… A raporty są często dopiero po dwóch latach.
    Ale w przypadku tragedii smoleńskiej należy rozdzielić dwie kwestie: co innego – bezpośrednia przyczyna katastrofy, a co innego – zaniedbania, które stanowią okoliczności okołokatastrofowe… Pewnie wiele z tych zaniedbań można by ujawnić już dziś, ale póki co, w tej kwestii panuje potężny chaos informacyjny, jakby ktoś świadomie to robił…
    Pozdrawiam
    P.

  10. @ Jola
    Jak ktoś już nie ma argumentów merytorycznych, to używa ksywy :………. „o ciemnogrodzie” . Ciekawe, że z tego „ciemnogrodu” wywodzi się tylu wspaniałych i mądrych ludzi, a „jasnogród” wydał tylko homosowietikusa i sporo hochsztaplerów.
    Co do katastrofy , to Rosja czyni sporo kroków aby ją przyciemnić , zamiast wszystko rzetelnie wyjaśnić .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here