Poziom edukacji w szkołach podstawowych w Polsce według wielu wskaźników należał do tej pory do jednych z najwyższych w Europie. Minister Katarzyna Hall i jej pseudoreformy w szkolnictwie prowadzą do drastycznego obniżenia jakości edukacji publicznej – uważa Unia Polityki Realnej.
Partia ta przypomina, że według podstawy programowej sześciolatki uczące się w zerówkach nie muszą poznawać liter i cyfr, a także nie mają obowiązku nauki czytania i pisania. Ingerencja urzędników idzie dalej – nauczyciele przedszkolni nie mogą prowadzić zajęć dydaktycznych z dziećmi przez czas dłuższy niż 1/5 czasu przebywania w przedszkolu. Dodatkowo według MEN nauczyciele nie powinni wprowadzać podręczników, a nawet nie mają prawa uczyć dzieci czytać i pisać.
„Pani minister Hall powinna podać się do dymisji, dalsze jej trwanie na tym stanowisku jest już tylko przedłużaniem cierpień polskim dzieciom. Forowany przez p. Hall pomysł obniżenia wieku szkolnego był niewypałem, a kolejnym bublem jest nowa podstawa programowa w takim kształcie, która ignoruje wolę rodziców. Obawiam się, że to nie koniec „radosnej” i bezmyślnej twórczości pani minister ” – mówi Grzegorz Grocki, członek władz UPR.
Według UPR, minister edukacji narodowej Katarzyna Hall powinna podać się do dymisji. Grocki zarzuca jej ignorowanie zdania rodziców przy wprowadzaniu reformy. „Pani minister zapomniała, że dzieci są nasze, a nie państwowe.” – twierdzi Grocki.
PSz/UPR
Ten UPR to jednak jest jakiś pogięty. Zajmuje się drugorzędną panią minister od …czegoś tam, a nie zajmuje się wywieraniem presji na Prezydenta RP, posłów i senatorów w pierwszorzędnej sprawie jaką jest Suwerenność Polski. Brak oświadczenia i żądania zaskarżenia Traktatu z Lizbony do Trybunału Konstytucyjnego oraz wezwania do rospisania referendum, co przedłuży w czasie wejście TL w życie, a jednocześnie uświadomi Polakom, przynajmniej tym myślącym o zagrożeniach, a być może innym narodom innych krajów. Dziś w jakimś radiu słyszałem jak pani dziennikarka opisywała o presji na Prezydenta Czech Pana Wacława Klausa wywieranej przez eurokratów z UE. Szantaż w czystej gangsterskiej postaci. Temu szantażowi ulegli Irlandczycy. UPR zamiast zająć się naciskiem na polityków (jeszcze)polskich w ratowaniu niepodległości polskiej to zajmuje się jakimś wampirem płci żeńskiej na ministerialnym fotelu. Fuj! A fe!!
Szanowny Panie, nie ma Pan zdaje się pełnej widzy na temet UPR. Członkowie tej partii kilka dni temu na ręce Prezydenta PR złożyli list z prośbą aby Prezydent bronił suwerenności naszego pańśtwa.
Taaa? Złożyli? To dlaczego nie trąbili o tym na wszelkiego rodzaju politycznych stronach internetowych, w tym na własnej. Bo ja się z taką wiadomością nie spotkałem, a w ramach zadań zleconych monitoruję je dość dokładnie i intensywnie. Dlaczego nie przbili się do prasy, rozgłośni radiowych i stacji telewizyjnych z tą wiadomością? Prędzej indywidualne działanie kilku mających iskierki nadziei patriotów przyniesie skutek niż jakakolwiek sitwa zwana partią.
Był Witczak w radiu. A Pan co zrobił w tej sprawie?
Ratujmy sześciolatki!
Każdy może pomóc
Minister Hall w ciągu swojego dwuletniego urzędowania dokonała
poważnego spustoszenia w polskim szkolnictwie. Jest uosobieniem
urzędnika całkowicie lekceważącego wolę tych, którym ma służyć.
Doprowadzenie do Jej dymisji nie rozwiąże oczywiście wszystkich
problemów, ale da sygnał władzy, że nasza cierpliwość się wyczerpała.
To rodzice zgodnie z Konstytucją RP i prawem naturalnym są
odpowiedzialni za wychowanie i edukację swoich dzieci. Dzięki wspólnym
działaniom możemy zobaczyć, jak nas jest dużo i jak zjednoczeni wokół
wspólnego celu możemy odnosić sukcesy. To może być początek drogi
odwojowania polskiej szkoły z rąk bezdusznych biurokratów. Jeśli
jednak dziś nie zaprotestujemy zdecydowanie, jutro władza sięgnie po
więcej. Czy chcesz stracić swoje dziecko?
Co możesz zrobić?
– podpisać petycję do Premiera o zdymisjonowanie p. Hall –
ttp://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=4498
– rozpropagować ją na swoim blogu czy wśród znajomych,
– przyjść na manifestację 14 października br. pod Kancelarię Premiera
przy Al. Ujazdowskich 1/3 – zbiórka godz.11.30, początek manifestacji
godzina 12.00
– śledzić dalsze działania na stronach internetowych organizatorów i
aktywnie w nich uczestniczyć.
W imieniu organizatorów akcji.
Paweł Chojecki