Na konwencji Platformy Obywatelskiej w sobotę 12 września padło kilka zaskakujących stwierdzeń nie mających związku z rzeczywistością. Jednym z nich była obietnica likwidacji składek na ZUS i NFZ.
PO ściemnia – nie stać nas na to, to koszt około trzy razy większy od obietnic Prawa i Sprawiedliwości (to zwiększenie kwoty wolnej od podatku z około 3 tysięcy złotych do 8 tysięcy złotych oraz kwota 500 złotych na każde dziecko w biednych rodzinach i od drugiego dziecka w bogatszych), które rzekomo zdaniem PO były nierealne i miały prowadzić do niewypłacalności jak w Grecji! Tyle, że Prawo i Sprawiedliwość pokazało źródła finansowania swoich obietnic, a Platforma nie pokazała skąd wziąć środki na likwidację składek ZUS i NFZ. Zatem te obietnice PO są wyjątkowo niewiarygodne. Poza tym PO miała aż 8 lat na zrobienie tego – nie wierzmy w puste obietnice pustego rządu i pustej partii!
Druga zaskakująca teza to sugestia premier Ewy Kopacz, że premier Jarosław Kaczyński schował się – tymczasem nie tylko był obecny na odbywającej się wcześniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, ale w dodatku przemawiał na niej! Ciekawe, co musiałby zrobić, aby Kopacz nie uznała, że się chowa?
Ewa Kopacz stwierdziła też, że Unia Europejska nie szantażuje nas złymi konsekwencjami nieprzyjęcia muzułmańskich imigrantów – tymczasem przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zagroził użyciem siły, jeśli nie podporządkujemy się „duchowi wspólnoty” ws. imigrantów! Źródło pod tekstem. A były też nieoficjalne groźby odebrania dotacji z UE w przypadku nieprzyjęcia tych imigrantów.
Ostatnie zaskakujące stwierdzenie było autorstwa byłego komisarza UE Janusza Lewandowskiego, który mówił, że zadłużenie kraju odbiera mu suwerenność – tymczasem rząd przez niego popierany zwiększył zadłużenie o około 500 miliardów złotych w 8 lat, tempo tego zadłużania należy do najszybszych na świecie. Czy Lewandowski tego nie wie, czy liczy na to, że widzowie tego nie wiedzą i uznają go za odpowiedzialnego polityka?
Filip Stankiewicz
W październiku pod jego koniec zakończy się ta cała wyborcza hucpa i nie będzie można spokojnie odetchnąć, gdyż nadal będzie rządzić 'nieudolnie’ koalicja PO+PSL i zjednoczone SLD. PiS będzie nadal niemrawą i bezpłciową opozycją, a prezydenta Dudę zniszczą zamilczeniem go. Czas emigrować – tylko gdzie, a na miejsce Polski i Polaków wpuścić islamskich zaślepieńców i mahometańskie hordy fanatyków. I niech Izrael wraz z Holokaustowym Przemysłem wówczas od Kalifatu Lechistanu woła 65 mld $ za mienie ponoć utracone w II w.ś. przez żydów. Sunnici, szyici, talibowie i inne odłamy muzułmańskie dadzą im figę z makiem.
nigdy na zaglosuję na partię oszustów (PO)!
na=nie
Likwidacja ZUS i NFZ to prosty zabieg. Nie stac nas na to? Oczywiscie ze nas stac. Logika przemawia za tym ze wszelkie skladki nie tworza artosci dodanej a wrecz okradaja spoleczenstwo z majatku i stymuluja biede i zacofanie. Jesli zlikwidujemy wymienione twory i kazdemu przyznamy po 3000 zl stalej „renty” w oparciu o wielkosc produktu narodowego zniknie od razu ubostwo a obywatele beda sie mogli skoncentrowac na pomnazaniu bogactwa. Czemu nie czynia tego obecenie? Logiczna odpowiedz jest tylko jedna – okradani przez system musza cala energie i najlepsze idee spozytkowac na walke o przetrwanie.