Z nasze poczty…
Oświadczenie
W związku z likwidacją przez Ringer Axel Springer blogu mojego kolegi „Fiatowca” na portalu Redakcja.Newsweek.pl oraz następującym wyjaśnieniem Redaktora Piotra Bratkowskiego:
(Cytat za zgodą redaktora Piotra Bratkowskiego)
Piotr Bratkowski 26 października 2011 09:25
„Odpowiadam trochę zbiorczo na kierowane do mnie uwagi.
Panie Rajmundzie – nadal ja. I nie milczałem w tej sprawie: ustosunkowałem się do niej w komentarzach pod wpisami JWO i FQ. Wyjaśniłem też w tych komentarzach konkret, który przesądził o likwidacji bloga: niepoparte żadnymi dowodami oskarżenie dyrekcji FAP o doprowadzanie pracowników do samobójstw.
Zarówno ja, jak i szef Newsweeka.pl Filip Gawryś broniliśmy bloga Fiatowca tak długo jak się dało. Tym razem się nie dało, nad czym boleję. Zgadzam się też z uwagami blogerów, że sprawa wymuszonego odejścia Fiatowca z portalu zasługuje na obszerniejsze wyjaśnienia, przypominające historię kłopotów prawnych z jego blogiem (pierwszy raz został on zawieszony jeszcze przez mojego poprzednika, Mariusza Ziomeckiego). Niestety – mówiąc otwarcie – nie byłem w stanie wczoraj (i nie będę dzisiaj) takiego tekstu wyprodukować. Likwidacja blogu Fiatowca nastąpiła bowiem (naprawdę przypadkowo) w dniu faktycznego przejęcia przeze mnie „w biegu” nowych, poważnych obowiązków w redakcji Newsweeka. Nie ukrywam, że w najbliższych dniach wpłynie to negatywnie na czas, jaki jestem w stanie poświęcić Redakcji. Źle, że nastąpiło to akurat w takim momencie, ale nic nie poradzę i po ludzku proszę o zrozumienie”.
Oświadczam:
Na przekór cenzorom Axel Springer’a i prezesom Fiat’a!Pomimo usunięcia z portalu Redakcja.Newsweek.pl, pod naciskiem holdingu z Turynu blogu „Fiatowca”, na przekór niemieckim cenzorom z Ringier Axel Springer, którym prawdopodobnie marzą się czasy „żelaznego przymierza” między Rzymem a Berlinem, będę nadal pisał o tym co dzieje się we Fiat Auto Poland!Nowy artykuł już niebawem!
Zaznaczam, że według mojej wiedzy, decyzja o likwidacji bloga „Fiatowca” na portalu Redakcja.Newsweek.pl zapadła poza granicami Polski i redaktor Piotr Bratkowski nie ponosi odpowiedzialności za podejmowanie tej formy cenzury medialnej.
Rajmund Pollak
Panie Rajmundzie musi Pan teraz uwazac aby „nie spadl przypadkowo ze schodow” lub nie wjechal w Pana jakis TIR na bialoruskich „blaszkach” kiedy bedzie Pan przechodzil przez ulice na „czerwonych” swiatlach.