Jeśli ktoś doświadczył w miarę świadomie lat 80-tych ub. wieku i jeśli do tego jako młodzian obracał się w kręgu tzw. muzyki alternatywnej, powinien doskonale pamiętać zespół DEUTER. Jeśli chodzi o mnie, płytę, którą wówczas zespołowi udało się wydać, uważam za jedną z najlepszych dokonań polskiej sceny alternatywnej (punkowej? – jak zwał tak zwał…) tamtego okresu.
Okazuje się, że i dziś warto pogrzebać w internecie w poszukiwaniu dawnych sentymentów. Choćby po to, by przekonać się, że DEUTER wciąż istnieje i nadal nagrywa. I tak oto, cofając się niby wstecz, trafić można na coś nowego… Choćby na nowy utwór DEUTERA „Jestem dzieckiem”, który niniejszym polecam… To jest muza…!!!
DEUTER – Jestem dzieckiem poronionych czasów
