Po blisko 50 latach mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego mogli uczestniczyć w Mszy świętej sprawowanej w tradycyjnym rycie rzymskim. To doniosłe wydarzenie miało miejsce w klasztorze oo. Bernardynów.
Mszę, która została odprawiona 18 lipca 2015 roku, odprawił ks. Wojciech Grygiel z Krakowa. Swoją grą uświetniał ją młody krakowski organista Bartłomiej Chmielewski z Krakowa, a śpiewem chór z Bełchatowa. Na Mszę przybyli liczni wierni nie tylko z Piotrkowa ale także z Bełchatowa, Tomaszowa Mazowieckiego czy z pobliskiej Woli Krzysztoporskiej.
Zachęcamy do obejrzenia materiału filmowego nagranego podczas Mszy. Z góry przepraszamy za nie najlepszą jakość filmu (robionego telefonem), który powstał spontanicznie, nie był zaplanowany i jest (prawdopodobnie) jedyną dokumentacją tego wyjątkowego wydarzenia (jeśli ktoś z uczestników Mszy robił jeszcze zdjęcia lub film prosimy o kontakt na redakcyjny mail). Pod filmem publikujemy również podziękowania od organizatorów Mszy Świętej Trydenckiej w Piotrkowie Trybunalskim.
* * *
Podziękowania
Wielkie podziękowania dla Księdza Wojciecha Grygiela Z Bractwa Św. Piotra i towarzyszących Mu Dwóch Ministrantów z Krakowa, za to że znaleźli czas, żeby odprawić Mszę Św. w rycie trydenckim w naszym grodzie, w drodze powrotnej spod Grunwaldu, gdzie celebrowali Mszę Świętą Wszechczasów przed inscenizacją wielkiej bitwy.
Gorąco dziękujemy wirtuozowi Organiście Bartłomiejowi Chmielewskiemu wspaniałemu, szesnastoletniemu Organiście z Krakowa.
Bóg zapłać Księdzu Proboszczowi Stanisławowi Jaskule od Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła z Bełchatowa za opiekę nad Chórem A’capella przy Parafii NMP Matki Kościoła, Dyrygentowi i opiekunowi artystycznemu Chóru Organiście Tadeuszowi Łapie.
Pięknym śpiewem uświetnili Mszę Świętą Chórzystki i Chórzyści z Tego Chóru:
soprany: Halina Makowska, Anna Szczęsna, Dorota Szczepaniak,
alty: Grażyna Rutkowska, Anna Kokoszka, Justyna Mielczarek,
tenory: Leon Borowiecki, Stanisław Araśkiewicz, Eugeniusz Szklarz;
basy: Sławomir Stemplewski, Mieszko Kazimierczak, Piotr Porzeżyński.
Bardzo Im dziękujemy.
Wielkie podziękowania dla Ojca Gracjana Kubicy OFM i OO. Bernardynów z Piotrkowa Trybunalskiego za życzliwość i otwartość, która – jak się przekonaliśmy – nie jest na naszym lokalnym podwórku kwestią wcale oczywistą, choć mogłoby się wydawać, że powinno być inaczej.
I dziękujemy również licznie przybyłym, mimo złej pogodny, wiernym. Efekt końcowy przerósł najśmielsze nasze oczekiwania!
Organizatorzy Mszy Świętej Trydenckiej z Piotrkowa Trybunalskiego.
Msze Wszechczasów powinny być dla ratowania katolicyzmu, dla zachowania chrześcijaństwa, bowiem źle się dzieje w Kościele Rzymsko-Katolickim pod władzą „papieżyka Frania Dzień Doberka”, o czym świadczy fakt z podróży po Ameryce Południowe i komentarz do tego zdarzenia dziennikarza i to raczej nie bardzo ortodoksyjnego katolika: http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Pawel-Lisicki-sierp-i-mlot-lepsze-od-swastyki,wid,17721942,wiadomosc.html?
Mamy szczątkową odpowiedź na wiele pytań dotyczących Kościoła, biskupów i kleru w Polsce, zakładam również, że w świecie i europejskim półwyspie, jak mawiał o Europie Wielki Komunista i działacz rewolucyjnego ruchu robotniczego Mao Tse Tung – http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3434
Walka diabła i jego sług z Bogiem i Jego poddanymi trwa.
Byłem. Msza plus oprawa (organy i chór) – prawdziwa uczta duchowa.
Dla mnie – duże wydarzenie.
Brawa dla organizatorów.
Na naszych oczach, w celu rozbicia kościoła rzymskokatolickiego, nie tylko w Polsce, powstaje Cerkiew Żywa. Od kilku lat ujawnia się episkopat Żywej Cerkwi. W ostatnim czasie kolejni przewielebni pop-pastorzy tego kościoła odkryli swe prawdziwe twarze odczyniając sabat jako mszę dziękczynną za byłego prezydenta RP i przepraszając go za słuszną krytykę. Jeżeli tacy mocni myśliciele są bardzo postępowi, to marne widzę szansę na reaktywację Tysiąc Letniej Mszy Łacińskiej. Skład tej wierchuszki Żywej Cerkwi, która jest bardzo wpływowa w mediach, jest następujący: Pieronek, Boniecki, Czajkowski, Sowa, Seniuk, Luter, Oszajca, Opiela, Lemański, Draguła i dołączyć należy do nich osobników, którzy sami lub z przymusu zrzucili sutanny lub habity: Obirek, Bartoś, Kotliński, Węcławski obecnie po żonie Polak, Bielawski, Gadacz, Gałuszka oraz Wesołowski. Nie ma co mamy mocno postępowy kler, który rozumie Znaki Czasu i potrzeby powierzonej sobie owczarni. Ilu takich klechów jest wśród polskiego kleru rzymskokatolickiego? Ilu jest w ogóle w Polsce księży? Jak wygląda to zepsucie w Polsce na tle innych kościołów w innych krajach i ludach? Prawdopodobnie jest znacznie gorzej, lecz nie jest to pociechą. Deprawacja, upadek i błędy duchownych K.Rz.K. doprowadzają do grzechów powierzonych im przez Boga wiernych. Tylko modlitwa i to na różańcu może i powinna uratować Kościół w świecie i w Polsce.
I jeszcze nie zaPOminajmy o księżach i biskupach Kościoła Rzymsko Katolickiego w POlsce, którzy zmarli, a byli mentalnie, filozoficznie i teologicznie POdobni do wyżej wymienionych. Ci zmarli również dużo zła zrobili w moralności wiernych i w różnych wpływowych środowiskach, z dziennikarskim, akademickim i artystycznym na czele. POzostaje tylko MODLITWA!
Ma racje rewolucyjny, jak rozumiem, żar Aurory z tymi klechami. Księża Małkowski i Natanek i może któryś z biskupów, to trochę za mało na plugawe działania lewicy, tej katolickiej również.
Jak informuje PCh24.pl, na podstawie artykułów z „Tygodnika Powszechnego” o buddyzmie i zen, do grona wielce postępowych klechów dołączył ojciec Prusak. To wszystko musi się skończyć wojną. Za tych postępaków w habitach i sutannach należy się mocno modlić dla ich nawrócenia do Skały. Tylko i aż tyle.