Socjalizm, choć wydawać by się mogło, że spoczął już dawno na śmietniku historii, niestety wciąż żyje. Niczym pasożyt wciąż rozszerza się w przestrzeni naszego życia.

Socjaliści nie są głupimi ludźmi. Gdy tylko zorientowali się, że sowiecka wersja socjalizmu zaczyna się sypać, i że jest już nie do uratowania, obmyślili jak by tu dalej zatruwać ludzkie życie swoimi chorymi ideami. Już nie siermiężna „ręka sprawiedliwości ludowej”, która każe za nie-lewomyślne przekonania, lecz powolna ewolucja, zarówno w sferze społecznej, obyczajowej jak i gospodarczej, serwowana pod miłobrzmiącymi sloganami, typu „tolerancja”, „równouprawnienie”, „wyrównywanie szans”, „prawa mniejszości”, czy wreszcie „zrównoważony rozwój”.

Władimir Bukowski kilkanaście lat temu ostrzegał Polaków przed wstępowaniem do Unii Europejskiej argumentując to tym, iż UE ewoluować będzie w kierunku superpaństwa, którego kształt zaplanowali, u schyłku upadku Związku Sowieckiego, komuniści z Moskwy i socjaliści z Brukseli. „Wspólny Europejski Dom” – tak górnolotnie nazwali ów twór, który miał zadbać o to, by – nawet jeśli jego twórcy stracą władzę – idee lewicowe zostały na tyle głęboko zaszczepione w organizmy poszczególnych społeczeństw, że władzę nad duszami i tak dzierżyć będzie lewica wszelkich odcieni. Ludźmi zaczadzonymi „postępem” łatwiej manipulować i wciskać kolejne bajki.

Adam Schaff, jeden z komunistycznych ideologów, w lipcu 1989 roku powiedział: „Przewidująco współtworzyłem (…) taki wielki ruch międzynarodowy Socjalizm Przyszłości na Zachodzie, który zajmuje się sprawą nowej formy socjalizmu, który przyjdzie. Socjalizm, jako taki, na pewno nie zginie. Jak będzie wyglądał? Na pewno nie będzie wyglądał tak, jak wyglądał u nas (…). Otóż zajmujemy się tym, jak powinno być. I są ludzie, (…) którzy na świecie przygotowują się do tego nowego okresu, który przyjdzie na fali nowej rewolucji przemysłowej w najbliższym czasie (…)”. Wypowiedź Schaffa przytacza Agnieszka Piwar w artykule „Nowe szaty socjalizmu” opublikowanym na portalu pafere.org . Jednocześnie próbuje ona odpowiedzieć na pytanie, jak będzie wyglądała ta „nowa forma socjalizmu”.

Autorka sugeruje, że jednym z elementów nowej socjalistycznej układanki jest tzw. strategia na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. W naszym kraju apologetą tej strategii jest premier Mateusz Morawiecki, który swój „plan” już wkrótce będzie wcielał w życie. Autorkę martwi przy tym, że spotyka się to z aprobatą środowisk katolickich, choć ze społeczną nauką Kościoła ma niewiele wspólnego. Agnieszka Piwar cytuje wypowiedź Tomasza Sztrekera, który podczas niedawnego Kongresu Chrześcijańskich Przedsiębiorców zachwycał się tzw. planem Morawieckiego, twierdząc, że wypływa on „wprost z naszej wiary”. Autorka tekstu na pafere.org jest innego zdania. Według niej „cele zrównoważonego rozwoju stoją w sprzeczności z chrześcijańskim systemem wartości i Katolicką Nauką Społeczną”. Piwar przytacza wypowiedź Marguerity A. Peeters, konsultantki Papieskiej Rady ds. Kultury, która od lat „śledzi polityczny, kulturowy i etyczny rozwój globalnego zarządzania uczestnicząc – jako niezależna dziennikarka – w największych konferencjach Organizacji Narodów Zjednoczonych”. Twierdzi ona, że dotychczasowy system wartości – w naszej części świata oparty o Dekalog i zasadę miłości Boga i bliźniego – zastępowany jest tzw. nową etyką globalną, która jest ufundowana na rzecz wprowadzania celów zrównoważonego rozwoju. Do realizacji tych celów zobowiązane są wszystkie kraje członkowskie ONZ, w tym Polska”

Według Agnieszki Piwar realizacja celów zrównoważonego rozwoju musi doprowadzić do ograniczenia wolności, w tym wolności gospodarczej. „Ideologia socjalistyczna pod płaszczykiem >>zrównoważonego rozwoju<< i >>pomocy bliźniemu<< pięknie brzmi i mami ludzi. Tymczasem jest to głównie przykrywka do kręcenia własnych biznesów przez ludzi władzy i ludzi pod nich podklejonych. Czym to się kończy? Wiemy. W PRL’u było to samo – piękne hasła, upadek produktywności i przedsiębiorczości i w rezultacie krach gospodarczy” – pisze Agnieszka Piwar na pafere.org.

Zachęcamy do zapoznania się z całym artykułem Agnieszki Piwar „Nowe szaty socjalizmu”

K

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here