Tragedia w Sanoku, którą żyła cała Polska, rozegrała się w nocy z czwartku na piątek. Jakiś łobuz, podejrzany o zabójstwo, zabarykadował się ze swoją nastoletnią dziewusią w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu.



Z informacji medialnych wynika, że gdy policjanci wkroczyli nad ranem do tego mieszkania, łobuz wraz z dziewusią leżeli martwi. Zginął również pies. Ponoć osaczeni (gdzieniegdzie piszą już o nich „Romeo i Julia”) popełnili samobójstwo, natomiast pies zastrzelony został przez policję (czemu oczywiście policja zaprzecza).
Ale co innego jest w tej sprawie najistotniejsze… Otóż w związku z tym, że pojawiły się wątpliwości czy sprawca istotnie popełnił samobójstwo, prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok ofiary na … sobotę wieczór. I to w Rzeszowie! Gdy pewnego piątku „samobójstwo” popełnił Andrzej Lepper sekcję zaplanowano dopiero w poniedziałek. Gdy w pewien piątkowy wieczór „samobójstwo” popełnił gen. Petelicki, sekcję zaplanowano na poniedziałek. Gdy również w piątek „samobójstwo” popełnił pilot JAKA ze Smoleńska Muś, sekcję zaplanowano na poniedziałek. Tłumaczono wówczas, że w soboty ani w niedziele nie przeprowadza się sekcji. Przykład z Sanoka pokazuje zupełnie coś innego, że jednak można.
Jak przytomnie skomentował to w liście do redakcji jeden z naszych wiernych Czytelników, najwyraźniej w przypadku zgonów z Sanoka palców nie maczał „seryjny samobójca”.
Paweł Sztąberek

9 KOMENTARZE

  1. Jakieś porachunki w policji??? Podobno ten gangster handlował środkami psychotropowymi z kolesiami z za wschodniej granicy i był synem zmarłego już milicjanta. Jak podjechało pod jego mieszkanie tajniackie policyjne auto, to od razu ich poznał i zaczął strzelać; zwykły obywatel raczej nie wie który pojazd jest tajniaków, a ten gościu wiedział. Ciekawe?

  2. stary był milicjantem więc młody chwast wiedział jakim autem jezdzi się w Policji…młody chwast zabił innego chwasta więc spodziewał się tej wizyty i czekał w oknie…tyle! Niechaj będzie to także przedstrogą dla wszystkich dziewczynek, które żyją szybko, lekko i przyjemnie…

  3. Panie Grześ ucelowałeś z tym belzebubem i marko w sam środeczek!!!

  4. Wydaje się, że chłopaki nie wiedzą kto kogo zaciukał, która watacha s.s. włączyła się w walki między esesmanami i dlatego robią sekcję mimo soboty. W poprzednich przypadkach wiedzieli kto kogo ten tego i nie było potrzeby upewniać się o sprawstwo. Ciekawe czy dzisiejszy samobój policjanta z kryminalnej na warszawskiej Pradze jest jakoś powiązany ze sprawą z Sanoka czy może jeszcz jakąś inną?

  5. Czyżby porządek przed podmianką rządu? Jednocześnie oskarżenia wobec o.Rydzyka i utemperowanie Ruchaczy Palikota w sprawie Krzyża w Sejmie. Dziwne to wszystko?!!

Comments are closed.