Szanowne Panie!
Szanowni Panowie!
Zapewne jestem wyrazicielem pragnienia wielu zwolenników wolności gospodarczej, wychowania w duchu miłości Ojczyzny i poszanowania dla chrześcijańskich wartości, wokół których obleczona jest nasza tożsamość.
A pragnienie to jest następujące: nie rozzłaszczajcie nas swoimi wewnętrznymi sporami uprawianymi w internecie i w studiach radiowo-telewizyjnych.
Jakkolwiek się poróżniliście wybierając życie publiczne dajcie nam, Waszym wyborcom i sympatykom komfort głosowania na Was i opowiadania o zaletach Waszych propozycji dla Polaków.
Znam ból sytuacji, w której wydaje się, że publiczność musi poznać zakulisowe działania, by zrozumieć sytuację. Stawka jest dziś jednak stokroć większa niż w czasie naszych wewnętrznych wojenek 15-25 lat temu.
Jeśli Waszym postępowaniem doprowadzicie do rozbicia Konfederacji i rozproszenia sił to prawdopodobnie odwrócimy się od Was i wrócicie do swoich poprzednich zajęć zawodowych, jęczenia w internecie lub do pokrzykiwania na skrzynce po pomidorach przy grupie gapiów.
Nie życzymy Wam tego gdyż lubimy Was wszystkich. Ale warto byście znali nasze nastroje.
Powodzenia! I ku chwale Ojczyzny!
Wojciech Popiela
(prezes UPR 2005-2008)
A może ci panowie otrzymali od wiadomych służb informację, że albo wykończą Konfederację, albo oni zostaną wykończeni?
@Republikanin:”albo oni zostaną wykończeni?”
To ci, którzy się boją niech się wycofają z polityki, bo rezultat będzie taki sam.