Sprawa żydowskich roszczeń w stosunku do Polski znów nabiera rumieńców. Choć rząd premiera Morawieckiego – milczący w tej sprawie niczym kamienny posąg – udaje, że problemu nie ma, to inaczej patrzą na sprawę senatorowie USA.

Wysłali oni właśnie do szefa polskiego rządu list, w którym domagają się rychłego uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej. Amerykańscy senatorowie – zarówno Demokraci jak i Republikanie – nie troszczą się w nim bynajmniej o skrzywdzonych przez Niemców i komunistów Polaków, którzy do dziś nie doczekali się zadośćuczynienia, lecz o Żydów. Piszą w liście, że ustawa ta powinna być „sprawiedliwa wobec polskich Żydów” i powinna wychodzić na przeciw tzw. Deklaracji Terezińskiej, podpisanej m.in. przez Polskę 30 czerwca 2009 po zakończeniu w Pradze i Terezinie „Konferencji ds. majątków okresu Holokaustu”. Choć Deklaracja ta nie rodzi żadnych skutków prawnych i formalnie do niczego nie zobowiązuje, jest dziś – jak widać – narzędziem, po które „Przedsiębiorstwo Holokaust” zaczyna bardzo chętnie sięgać. Warto przytoczyć kilka jej fragmentów:

„(…) Mając na  uwadze niewiążący prawnie charakter  niniejszej  Deklaracji i jej moralną odpowiedzialność, i  z  zastrzeżeniem  postanowień  obowiązującego  prawa międzynarodowego i zobowiązań,
1. Uznając, że osoby, które przeżyły Holokaust (Shoah) i inne ofiary nazistowskiego reżimu  i  jego kolaborantów, przeszły  bezprecedensową  fizyczną  i  emocjonalną traumę podczas  swojej  ciężkiej  próby, Państwa  Uczestniczące  biorą  pod uwagę specjalne społeczne i  medyczne potrzeby  wszystkich,  którzy  przeżyli, mocno popierają zarówno
publiczne, jak i prywatne  starania  w swoich krajach mające na celu umożliwienie im życia w godności przy niezbędnej podstawowej opiece, jakiej ona wymaga.
2. Uznając  ważność  restytucji  nieruchomości  wspólnotowych  i  prywatnych,  które należały  do  ofiar  Holokaustu  (Shoah)  i  innych  ofiar  nazistowskich  prześladowań, Państwa  Uczestniczące  wzywają  do  podjęcia  wszelkich  starań  mających  na  celu naprawienie  konsekwencji  bezprawnych przejęć    majątków,  takich  jak  konfiskaty, wymuszone  sprzedaże  i  sprzedaże  pod  przymusem, które  stanowiły  element prześladowań tych niewinnych ludzi i grup, z których olbrzymia większość zmarła nie pozostawiając spadkobierców.
(…) Wzywamy,  by  tam,  gdzie  nie  zostało to skutecznie  osiągnięte, zostały  podjęte wszelkie możliwe starania na rzecz restytucji byłego żydowskiego wspólnotowego i religijnego majątku w drodze albo restytucji inrem  albo  rekompensaty,  tak  jak  to będzie właściwe; i
(…) 2. Uważamy, że ważne jest, tam gdzie nie zostało to jeszcze skutecznie osiągnięte, zajęcie  się  prywatnymi  roszczeniami  ofiar  Holokaustu  (Shoah)  dotyczącymi nieruchomości byłych właścicieli, spadkobierców lub ich następców, w  drodze  albo restytucji  in  rem  albo  rekompensaty, tak jak to będzie właściwe, w  sprawiedliwy, wszechstronny i niedyskryminacyjny sposób, zgodny z prawem   krajowym i odpowiednimi  regulacjami, jak również umowami międzynarodowymi. Proces takiej restytucji lub rekompensaty powinien być szybki, prosty, dostępny, transparentny i
ani uciążliwy ani kosztowny dla osoby występującej z roszczeniem; oraz zauważamy inną pozytywną legislację w tej dziedzinie.
3. Wiemy, że w niektórych państwach majątek, dla którego nie ma spadkobierców mógłby służyć jako podstawa do spełnienia potrzeb materialnych znajdujących się w potrzebie ofiar Holocaustu (Shoah) i zapewnienia  ciągłej edukacji o Holokauście (Shoah), jego przyczynach i konsekwencjach (…)”.

Amerykańscy senatorowie w swoim liście wyrażają poparcie dla kierowanej przez Ronalda Laudera Światowej Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego. Lauder jeszcze w październiku 2017 roku skrytykował przedstawiony przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego projekt reprywatyzacji. Sam Jaki już kilka tygodni temu wycofał się z tego projektu, podobnie jak właśnie wycofuje się z nowelizacji ustawy o IPN. Jak widać, im bardziej kurczy się „ortodoksja” PiS w – wydawało się dotąd – fundamentalnych sprawach, tym bardziej rosną apetyty żydowskich organizacji „Przemysłu Holokaustu”.

A co odpowie premier Morawiecki?

K

Foto.: pixabay.com

4 KOMENTARZE

  1. >ustawa ta powinna być „sprawiedliwa wobec polskich Żydów” >-To może zbilansować sprawiedliwie: co zrobili Żydzi Polakom i co Polacy Żydom, do dzisiaj.

Comments are closed.