– twierdzi postsanacyjny konstruktor III RP – towarzysz Jarosław Kaczyński. I ma go zbudować państwo(!!!!) – dodaje. Państwo budujące kapitalizm? Chyba towarzysz Kaczyński się przejęzyczył…
Kapitalizm to jest ustrój oparty o prywatną własność i wolność gospodarczą. Jeśli państwo ma zajmować się budowaniem kapitalizmu, to wyjdzie z tego socjalizm. Jeśli własność jest państwowa, czyli niczyja – to będą tylko patologie. Nie da się zbudować socjalistycznego kapitalizmu. Tak jak żonaty kawaler – pozostanie kawalerem. I tyle!
Jeżeli ma być druga faza „kapitalizmu” – to będzie więcej socjalizmu. Bo od dwudziestu sześciu lat – ekipy okrągłostołowe – budują socjalizm, czyli rządy biurokracji. Naprawę państwa należy zacząć od naprawy pojęć. Obecny model to jest socjalizm. Gdzie państwo jest wszędobylskie i wszechwiedzące. Towarzysz Kaczyński oszukuje ludowość, a ludowość lubi socjalizm, bo socjalizm to rozdawnictwo i obietnice. No i redystrybucja pieniężna. Lud to kocha – i kocha to biurokracja.
Przy budowie „nowoczesnego patriotyzmu” będzie potrzeba biurokracji, dużo biurokracji. Co tydzień nowa biurokracja. Będzie Polska Fundacja Narodowa. Im bardziej mówią o patriotyzmie – tym będzie więcej biurokracji. Bo najwięksi patrioci, to ci, co mają tłuste posady biurokratyczne. Taka Fundacja to jest coś… Wystarczy napełnić ją pieniędzmi i obsiąść swojakami. Patriotyzm wtedy kwitnie, że hej. Tak było w Polsce sanacyjnej.. Tam to byli patrioci. Że o ho, ho.. Byle dać im pieniędzy państwowych.
Polska Fundacja Narodowa będzie miała na razie 100 milionów złotych do dyspozycji, to nie jest wiele na początek. Ale w miarę upływu czasu, będzie można powiększyć zasobność, ku uciesze tych, którzy znajdą tam posady. Bo dobra posada dzisiaj – to skarb. Bo kto zapłaci komuś za darmo ciężkie pieniądze? Tylko państwowa fundacja. Ale musi być wyfutrowana państwowymi pieniędzmi. To jest warunek sine qua non.
Co oni tam będą robić? Ano pomagać w zagranicznych inwestycjach.. To znaczy potworzą biura i będą się bawić za nasze.. Bo jakim prawem kaduka wspomaga się firmy, które chcą zarabiać? Niech zarabiają, ja im nie bronię. Ale, żeby podatnicy składali się na fanaberie pseudoekonomii? Z której wyniknie głównie marnotrawstwo. Bo biurokratyczny socjalizm to głupota jakiej świat nie widział.
Polska nie potrzebuje drugiej fazy socjalizmu. Polska potrzebuje wolnego rynku i poszanowania wolności. Polska potrzebuje normalności, a nie kolejnego nadzoru nad pracującymi niewolnikami jakichś fundacji państwowych, które będą pozorować działanie. Od pozorowanych działań nie przybędzie dobrobytu. Przybędzie bałaganu. Bo socjalizm to bałagan i marnotrawstwo. Socjalizm to wsteczność i głupota. Biurokracja kocha socjalizm – nie trzeba pracować i nie ma odpowiedzialności. Można sobie pobimbać na rachunek narodu.
Dlatego z tą fazą ostrożnie – towarzyszu Kaczyński.
Waldemar Jan Rajca
Autor prowadzi swojego bloga Orwell 2006.
Wiecie co jest zabawne? Że Kaczyński chce drugiej fali kapitalizmu, ktora ma byc wspierana przez panstwo, a jednocześnie jako przykład podaje pierwszą falę z poczatku lat 90. Co się wtedy stało? Akurat państwo usunęło się na chwilkę w cień. Firmę zakładało się bez większych problemów. Od tego czasu przepisów przybyło, „spuchły” książki dotyczące poszczególnych podatków. Państwo zaczęło odgrywać coraz większą rolę i póki się żyje na kredyt to jest jako tako. Ale kredyt rośnie http://independenttrader.pl/przerosniete-panstwo-gwarancja-problemow.html bo rośnie państwowy moloch. Nie tylko u nas oczywiście. O żadnej drugiej fali kapitalizmu nie ma mowy.
Kaczyński nie wie co mówi… A jeśli wydaje mu się, że wie, tzn. że wykazuje się kompletną indolencją
Da się, jak najbardziej da się zbudować socjalistyczny kapitalizm albo kapitalistyczny socjalizm! Z bardzo dobrym skutkiem JEST to-to budowane w Chinach Ludowych, Wietnamie, Izraelu, Rosji, Białorusi, w obu Koreach, itd. itp. oraz, najważniejsze, w poszczególnych prowincjach i w całości Unii JEWREJ-pejskiej, a także w USArealu, w mniejszym i w większym stopniu, w różnej długości czasu, lecz jednak SOCJALISTYCZNY KAPITALIZM i KAPITALISTYCZNY SOCJALIZM są budowane. Proszę obserwować jakie są wprowadzane prawa, obowiązki, przywileje i odpowiedzialności dla poszczególnych grup społecznych, religijnych, narodowych i zawodowych; toż to jest komunizm w różnych formach i postaciach. Cały świata w tym kierunku zmierza. Ktoś takie regulacje wprowadza i o tym decyduje, ktoś to-to wymyśla, planuje i realizuje, w poszczególnych krajach na różne sposoby i w różnym czasie, zależnie od potrzeb, możliwości i etapu. To jest choroba nie tolka poliaczków, to choroba światowa. Hough!
Wolny rynek i wolnosc – to moglo byc na poczatku. Potem rynke sie zapchal i zeby przezyc trzeba bylo ukrucic wolnosc – zwlaszcza gospodarcza. Po to sa politycy i lobbysci zeby pomagac silniejszym. Kapitalizm jest jak dziki zwierz – aby przezyc musi polowac i pozerac. Jak juz pozre slabe zwierzatka wokolo zabierze sie za te silniejsze. Jak zezre silniejsze – zdechnie z glodu. Kaczynski i jego zleceniodawcy z Opus Dei dobrze wiedza co robia. Kaczor musi to glodne zwierze jakos ratowac przed samym soba czyli przed zdechnieciem. zejscie nie jest w interesie politycznej elity i panow swiata. Poczekacie – zobaczycie.
Komunizm i kapitalizm jako synteza zła i sprzeciw BOSKIM PRAWOM ma jednego autora – Lucyfera, Szatana, Diabła, Czarta, upadłego anioła, pod różnymi nazwami występuje, lecz to jest ten sam osobnik, zbuntowany przeciw Bogu i Jego prawom. A cała reszta filozofów, polityków, ekonomistów i innych żeglujących w stronę komunizmu kapitalistycznego czy kapitalizmu komunistycznemu, to tylko świadomi lub nie słudzy.