Koncepcja Trójmorza jest nawiązaniem do polityki polskiej z okresu panowania dynastii Jagiellonów tzn. okresu największego znaczenia politycznego, militarnego gospodarczego Polski i harmonijnego ułożenia stosunków społeczno – religijnych wewnątrz ówczesnego państw Polskiego, co miało zdecydowanie najważniejsze znaczenie dla potęgi ówczesnego Państwa Polskiego.
Do koncepcji tej wracał Piłsudski niestety bez powodzenia. Obecnie do tej rozszerzonej koncepcji wrócił Prezydent Kaczyński ale mimo wszystko miał za małe wpływy i czas temu nie sprzyjał.
Koncepcja, która jest obecnie forsowana powstała w Departamencie Obrony USA po inwazji Rosji na Ukrainę i jest w interesie zarówno Polski i USA oraz bezpieczeństwa światowego.
Problem w tym, żeby tego nie spartolić, bo będzie to proces długi i żmudny, w efekcie którego Polska we współpracy z USA ma zając miejsce Rosji jako filaru bezpieczeństwa nie tylko regionalnego. Warunek jeden, Polska ma zachować swoje tysiącletnie dziedzictwo w dziedzinie religii, wolności, kultury.
Co się tyczy Narodu Wybranego to według mojej teorii niech czekają na swojego „proroka” i będą ostatnim narodem nawróconym na chrześcijaństwo. Na razie dużo krzyczą, ponieważ nie znalazła się w Polsce dotychczas opcja, która by się skutecznie im przeciwstawiła. Jednak po wyborze Karola Wojtyły na Papieża, w głowach niektórych, wiara w proroka się zaczyna załamywać, stąd wściekłość szczególnie amerykańskich Żydów na Polaków.
Jeszcze jedno – teoria spiskowa w skali globalnej nie istnieje, jest utopią i produktem chorej wyobraźni, ponieważ:
1. Istnienie spisku rządzącego światem wyklucza istnienie Boga, a istota chrześcijaństwa polega właśnie na przywróceniu wiary w Boga i zorganizowaniu wyznawców chrześcijaństwa w organizację, o której jak mówi nauka ewangelii „Bramy piekielne go nie zwyciężą” – to właśnie chrześcijaństwo niszczy wszelkie systemy polityczne i ideologiczne od starożytnego Rzymu po komunizm.
2. Gdyby spiskowa teorie się sprawdzała to by komunizm wygrał z kapitalizmem, a stało się dokładnie odwrotnie.
3. Pierwszą organizacją międzynarodową, która była posądzana o rządzenie światem byli Jezuici i tego nie ukrywali, że chcą nawrócić szczególnie kraje protestanckie na katolicyzm i podporządkować świat Papieżowi. Problem polegał na tym, że żadnego kraju na katolicyzm nie nawrócili, tak jak swojej ideologii nie narzuciły światu takie organizacje podejrzewane o tworzenie teorii spiskowych, jak masoni, iluminaci, żydzi, elity finansowe zachodnie, międzynarodówka socjalistyczna czy ostatnia demagogia Sorosa – tzw. teoria społeczeństwa otwartego i wszystko całe G…………
Ale to nie znaczy, że na świecie nie istnieje zło, problem w tym, jak skutecznie z nim walczyć. Mam swoją teorię na ten temat, ale to jest problem na dłuższą filozoficzną dyskusję.
Stanisław Sędłak
Foto.: pixabay.com
Skoro powstanie Trójmorza leży w żywotnym interesie USA to dlaczego nasz Pan Prezydent Duda we wczorajszej rozmowie z Prez. Trumpem ani razu nie zająknął się na ten bardzo ważny dla obu państw (Polski i USA) temat?
Z komunikatów po spotkaniu wynika, że chyba się „zająknął” i że USA popierają Trójmorze. Pewnie na tej zasadzie, na jakiej poprą wszystko, na czym będą mogły zbić interes. Np. w sprawie stałej bazy Trump powiedział, że cieszy się, że Polska jest gotowa za taką bazę płacić USA nawet więcej niż deklarowane wcześniej 2 mld USD rocznie. Ciekawe czy to w ramach tych 300 mld dla żydów, czy niezależnie od tego?