Bez kosztownych restrykcji zmarłoby prawdopodobnie mniej osób niż z restrykcjami, bo wielu ludzi posłuchało wezwań polityków i mediów do pozostania w domach. Mniej wychodzą z domów, brak ruchu i brak świeżego powietrza powoduje pogorszenie stanu ich zdrowia, a także spadek odporności ich organizmów. Również stres spowodowany intensywną kampanią mediów, że koronawirus jest strasznie groźny, powoduje pogorszenie stanu zdrowia wielu ludzi i spadek odporności ich organizmów. Zatem, gdy już ktoś osłabiony długotrwałym pozostawaniem w domu zetknie się z koronawirusem to często choruje ciężko lub umiera!
Ludzie mający mało ruchu umierają też na inne choroby, zwłaszcza w sytuacji gdy dostęp do służby zdrowia jest w wielu miejscach trudniejszy niż przed wprowadzeniem restrykcji związanych z koronawirusem. A oficjalnie podawana liczba zgonów i tak wygląda na mało wiarygodną, bo większość z tych, którzy zmarli miała choroby współistniejące i to często ciężkie – typu rak czy niewydolność krążenia, więc nie wiadomo czy koronawirus w ogóle przyspieszył ich śmierć choć o sekundę. Do tego jest sporo informacji, że lekarze wpisali komuś jako przyczynę zgonu koronawirusa, mimo że zmarł na coś innego.
Dlatego ponawiam apel o zniesienie tych kosztownych restrykcji, które mogą skutkować niedługo nawet samobójstwami ludzi doprowadzonych do bankructwa. Wiem, że przyznanie się do błędu jest trudne, ale im szybciej PiS/Zjednoczona Prawica to zrobią tym lepiej dla naszej Ojczyzny, ale także dla PiS/ZP. Oczywiście w tej operacji pomogłaby niewątpliwie zmiana premiera na kogoś bardziej wiarygodnego.
Wielu ludzi pyta czy w sprawie koronawirusa prawie wszyscy się zmówili… Być może także część z Państwa zadaje sobie to pytanie uważając, że to niemożliwe. Tymczasem główni gracze mogli się zmówić, a reszta ludzi w to uwierzyła. I tak WHO jest w rękach Chin o czym świadczy choćby to, że USA opuściły WHO. Światowe media są w rękach miliarderów, którym zależy na wykupieniu mniejszych firm, osłabionych z powodu restrykcji na tyle, że będą dużo mniej warte niż przed wprowadzeniem kosztownych restrykcji, zamknięciem wielu branż gospodarki. Wielu lekarzy, zwłaszcza tych znanych, wpływowych, jest w kieszeni koncernów farmaceutycznych, którym zależy na zarobieniu grubych miliardów euro na szczepionkach na koronawirusa.
Na koniec – po co powstanie fundusz kompensacyjny dla osób, u których wystąpią niepożądane efekty szczepień, o którym mówi minister Dworczyk, jeśli premier Morawiecki zapewnia, że te szczepionki są w pełni bezpieczne? To kompletnie nielogiczne i ośmiesza Morawieckiego i innych polityków PiS mówiących o tym. Bo albo te szczepionki są bezpieczne i taki fundusz jest zbędny, albo mogą być niebezpieczne, a jeśli tak to premier Morawiecki mówi coś czego nie jest pewny lub wręcz świadomie mija się z prawdą.
Filip Stankiewicz
Dlaczego tylu ludzi umiera? Morawiecki do wymiany…
Samo gadanie przez media, sytuacja apokalipsy tworzona przez Mateusza agenta sovieckiego nie zmieni się. Akcja polityków powinna być jednoznaczna, KARNY PROCES SĄDOWY, który poprzez dowody i zezniania wielu Lekarzy i Naukowców, którzy już sprzeciwiali się, tym bezprawnym wręcz kryminalinym wezwaniom bolszewików z pis of shit o zamknięciu wszystkiego co oddycha i żyje. Samo szczekanie nie wywołuje efektów skutecznych. PROCE, PROCES i jeszcze raz PROCES !
Żadna szczepionka nie jest w 100% bezpieczna. Z drugiej strony akurat nie wierzę, żeby ten fundusz faktycznie pomógł osobom, które ucierpią w wyniku szczepienia.